Potrzeba zmusiła mnie do zmiany moich zainteresowań szyciowych. I tak zamiast kolejnego ciucha w rozmiarze 36 powstaje na bieżąco to i temu podobne:
A powodem, dla którego zrezygnowałam z ciuchów r. 36 jest chwilowa zmiana wymiarów
pozdrawiam
Monika z lokatorem :)
Kocyki są na prawdę prześliczne! Szczególnie podobają mi się tkaniny i ścieg na obrzeżach ( nie wiem czy poprawne jest to określenie). Czyżby to były tkaniny na patchworki? Ostatnio też trochę buszuję i szukam ciekawych wzorów... Twój rozmiar też jest super! Już chyba niedługo zacznie Ci tego brakować i będziesz czuła się bardziej pojedyncza!:) Czyżby to miała być dziewczynka? Pozdrówka!
OdpowiedzUsuńdzięki za miłe słowa :) zielone rybki to bawełna pościelowa - sporo jest różnych wzorów w internecie, kocyki są z tkaniny z Jyska i kocyka polarowego. No już powoli kończymy przygodę z brzuszkiem :) a będzie chłopiec, chociaż zawsze jak pytają mnie o płeć to czy będzie dziewczynka, może coś w tym jest... :)
OdpowiedzUsuń